PERNOIRE POKA
- Ten zapach to manifest marzeń o deserze idealnym. Wkracza tam, gdzie niewielu się odważyło – na nieznane terytoria gourmand, gdzie słodycz spotyka wyrafinowanie.
POKA – Kusząca Symfonia Zmysłów
To nie jest zapach. To marzenie podszyte karmelem, westchnienie uwięzione we flakonie, zaklęcie szeptane tuż przy uchu przez kogoś, kto zna twoje najskrytsze pragnienia. POKA nie pyta o zgodę. Wkracza pewnym krokiem na nieznane terytoria gourmand – śmiałe, zmysłowe, bezkompromisowe – i rozsiada się wygodnie tam, gdzie przyjemność spotyka wyrafinowanie.
Jej imię? POKA. Dźwięczne, lekkie, nieco figlarne. Skrót od Popcorn i Karmelu, ale nie daj się zwieść – pod tą słodyczą kryje się wyrafinowana dekadencja. To nie landrynka. To haute couture w wersji jadalnej. Oda do deseru, którego nikt nie zamówił, a wszyscy zapragną.
Już pierwszy wdech to podróż w krainę zmysłowych kontrastów – chrupiący popcorn w karmelowej glazurze, szarlotka jeszcze ciepła od pieca, muskająca skórę nutą cynamonu. To dzieciństwo przefiltrowane przez kryształowe kieliszki i jedwabne rękawiczki.
W sercu zapachu płonie opowieść bardziej dorosła – palony orzech laskowy, labdanum o niemal balsamicznej głębi i morela, jak słońce uwięzione w bursztynie. A gdy zapach osiądzie na skórze, zostaje z tobą jak ślad pocałunku po północy – wanilia o kremowej miękkości, tonka o nucie prawie migdałowej, pudrowe piżmo i cedr – suchy, elegancki, chłodny jak spojrzenie pary oczu znad filiżanki espresso.
POKA nie przeprasza za to, czym jest. Nie musi. To zapach dla tych, którzy kochają z rozmachem, śnią w technikolorze i wierzą, że przyjemność to nie kaprys, ale prawo. To perfumeryjna ekstrawagancja w najlepszym wydaniu – odważna, uzależniająca, nieprzyzwoicie pyszna. POKA. Bo każda historia potrzebuje deseru. .
Nuty głowy –karmelowy popcorn, szarlotka, cynamon
Nuty serca –palony orzech laskowy, labdanum, suszona morela
Nuty bazy –wanilia, piżmo, fasola tonka, drzewo cedrowe